Teraz już jest extra! Nigdy nie miałem takiego życia. Merdam ogonkiem non – stop, tak się cieszę, że mi ciepło, miło i mam pełną miskę. I że mogę wychodzić na spacerki. Ach te spacerki, cudowna rzecz, nie miałem pojęcia, że są takie przyjemne. Nic mi więcej do szczęścia nie jest potrzebne.
Lubię wszystko, byle blisko człowieka.
Halo, Człowieki!
Czekam na swojego człowieka!
Strzałeczka, Wasz Dionizy!